Strona główna Aktualności Polski prezydent odwołuje spotkanie z Orbanem po wizycie w Moskwie węgierskiego lidera

Polski prezydent odwołuje spotkanie z Orbanem po wizycie w Moskwie węgierskiego lidera

82
0

Redaktor naczelny: Historia została zaktualizowana o dodatkowe szczegóły. Prezydent Polski Karol Nawrocki odwołał spotkanie z Viktorem Orbanem po tym, jak premier Węgier udał się do Moskwy, aby omówić więzy energetyczne między Rosją a Węgrami – poinformowało biuro Nawrockiego 30 listopada. Nawrocki i Orban mieli spotkać się dzień po szczycie Grupy Wyszehradzkiej 3 grudnia na Węgrzech, gdzie zbiorą się prezydenci Czech, Węgier, Polski i Słowacji. „Prezydent K. Nawrocki postanowił ograniczyć program swojej wizyty na Węgrzech wyłącznie do szczytu prezydentów Grupy Wyszehradzkiej” – napisał Marcin Przydacz, szef biura polityki międzynarodowej prezydenta Polski. „Bezpieczeństwo Europy zależy od działań solidarności, w tym w dziedzinie energii” – napisał Przydacz, odnosząc się do wizyty Orbana w Moskwie. UE wycofuje się z importu rosyjskiego gazu, energii jądrowej i ropy. Węgry, które są uzależnione od Rosji w 86% w kwestii ropy naftowej, według Atlantic Council – co oznacza wzrost z 61% przed pełnoskalową inwazją – wielokrotnie protestowały przeciwko europejskim politykom mającym na celu zakończenie importu rosyjskiej energii. Orban powiedział 14 listopada, że Węgry pozwa Europę za jej decyzję o zakazie importu gazu rosyjskiego. Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrii Sybii pochwalił decyzję Nawrockiego jako „dobrą decyzję”. „Pokazuje to zasadnicze stanowisko Polski i silne poczucie solidarności, potwierdzając jej zaangażowanie w jedność i bezpieczeństwo europejskie w decydującym momencie” – powiedział ukraiński minister. Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych Polski i członek partii Koalicji Obywatelskiej, przeciwieństwa politycznego bloku Nawrockiego, określił odtrącenie Orbana jako „interesujące” w poście na X. „Jeszcze kilka miesięcy i może być tak, że ci, którzy nienawidzą Unii Europejskiej i Ukrainy, zwykle kochają (prezydenta Rosji Władimira) Putina” – napisał. Nawrocki sprzeciwiał się przystąpieniu Ukrainy do NATO i UE, wielokrotnie wzywał także Kijów do rozwiązania kwestii historycznych między oboma krajami, w tym masakr w Wołyniu z lat 1943–45. Jednocześnie polski prezydent popierał dalszą pomoc militarną dla Kijowa i wielokrotnie ostrzegał przed rosyjskim zagrożeniem dla Polski i Europy. W oświadczeniu Przydacza na X napisano również, że „Prezydent Karol Nawrocki konsekwentnie opowiada się za poszukiwaniem rzeczywistych sposobów zakończenia wojny na Ukrainie spowodowanej przez Federację Rosyjską”. Zwycięstwo Rosji kosztowałoby Europę dwukrotnie więcej niż wsparcie Ukrainy, wynika z badań.