Z okazji 30. rocznicy rozmów pokojowych w Dayton, pojawia się pytanie – jak Boszniacy oceniają umowę, która zakończyła wojnę w Bośni w latach 1992-95?
Dla Boszniaków porozumienie pokojowe z Dayton powinno być oglądane w kontekście tego, co było wcześniej, oraz jakie byłyby koszty nieporozumienia się co do niego.
Dayton poprzedzały szereg planów pokojowych ONZ i Europy, wszystkie onieczyszczały suwerenność i integralność terytorialną Bośni. Większość z nich przykryta była językiem pokoju, ale w gruncie rzeczy proponowały podział kraju.
Unieruchomiona embargiem na broń ONZ popieranym przez ówczesnego premiera brytyjskiego Johna Majora i prezydenta Francji Francois Mitteranda, oraz ostrzeżona przed tymi planami podziału, oblężone Sarajewo stanęło przed ogromnym wyzwaniem.
Po ludobójstwie w Srebrenicy w lipcu 1995 r., dokonanym przez siły serbskie z Bosnii przy współudziale batalionu holenderskich żołnierzy ONZ, pomysł, że Europa miałaby stworzyć pokój w Bośni, nie miał szans na powodzenie.




