Chorwacki Prokurator Generalny Ivan Turudic powiedział przed ceremonią pogrzebową, że śledztwo w sprawie morderstwa, zawieszone w 2019 roku z powodu braku współpracy Serbii, zostało teraz przejęte przez francuskie władze.
“Wydaliśmy decyzję o wszczęciu dochodzenia w sprawie zabójstwa Jean-Michela Nicoliera w kwietniu 2018 roku. Wysłaliśmy prośbę do Serbii o przesłuchanie Spasoje Petkovica, zwanego Stuką, ale nie zostało to spełnione,†przypomniał Turudic, dodając, że w toku wstępne postępowania zebrano oświadczenie, w którym Petković przyznał się do zabicia Nicoliera.
“Jednak nasza prośba nie została spełniona przez stronę serbską, podobnie jak w przypadku wielu innych podobnych wniosków,†powiedział Turudic, dodając, że jako to zbrodnia podlega zasadzie ogólnej jurysdykcji, Francja może go ścigać, ponieważ Nicolier był obywatelem francuskim.
Ambasador Francji w Zagrzebiu, Fabien Fieschi, przypomniał, że rodzina ofiary wszczęła postępowanie we Francji, a sędzia rozpoczął proces współpracy z władzami sądowymi Chorwacji i Serbii.
“Francuscy śledczy byli we wrześniu w Chorwacji, gdzie współpracowali z chorwackimi władzami, aby uzyskać wszystkie niezbędne elementy dla śledztwa,†powiedział Fieschi.
Zapytany o współpracę z władzami serbskimi, ambasador powiedział, że francuski sąd wysłał kilka wniosków o współpracę do Serbii, ale nie mógł komentować dalej.
“Jean-Michel Nicolier będzie miał godny pochówek w mieście, gdzie zdecydował się zostać do końca, obok innych obrońców. Jego rodzina wreszcie będzie miała miejsce do żałoby,†powiedział Fieschi dla BIRN, dodając, że chociaż Nicolier zmarł walcząc za Chorwację, był Francuzem – i “Francja nie zapomina o swoich dzieciachâ€.
Wśród uczestników pogrzebu byli dwaj chorwaccy ministrowie, Ivan Anusic i David Vlajcic, Burmistrz Vukovaru Marijan Pavlicek, Zastępca Przewodniczącego Parlamentu Ivan Penava, trener piłkarski Zlatko Dalic, byli sportowcy Dubravko Simenc i Franjo Arapovic oraz narodowy piosenkarz, Marko Perković Thompson.
Policja nie oszacowała całkowitej liczby osób na pogrzebie, ale jeden z policjantów odpowiedzialnych za zapewnienie sprawnego przebiegu ceremonii powiedział, że było ich tysiące.
“Nie mam dokładnych danych, ale musi być tutaj ponad pięć tysięcy osób, może nawet więcej, szacuję, opierając się na moim doświadczeniu z publicznymi zgromadzeniami,†powiedział policjant dla BIRN.
Tysiące samochodów, motocykli, vanów i autobusów przed cmentarzem potwierdziły jego szacunek.





