Była profesjonalna baletnica zaprzeczyła, że jest winna śmierci ogrodnika w swoim posiadłości za 2,5 miliona funtów.
Była tancerka Angielskiej Narodowej Opery Baletowej Anthea Prest, 70 lat, i jej mąż, szef firmy obronnej Nicholas Prest, 71 lat, są oskarżeni o naruszenie przepisów dotyczących bezpieczeństwa w związku ze śmiercią ogrodnika Paula Marsdena.
Sąd usłyszał, że ogrodnik Marsden, 47 lat, zginął, gdy kosiarka, którą prowadził, przewróciła się na bogatej posiadłości pary podczas opryskiwania chwastów.
Prests są oskarżeni o niezapewnienie odpowiedniego sprzętu ochronnego ani szkolenia ogrodnikom pracującym na ich posiadłości za 2,5 miliona funtów z basenem i 15 akrów w pobliżu Llandogo, Monmouthshire, na południowym Walii.
Podczas składania zeznań obronnych, pani Prest powiedziała, że pan Marsden był 'kompetentnym’ kierowcą, który używał ich pojazdu 'często’.
Powiedziała, że używał kosiarki z zbiornikiem na plecach do swojej pracy, aby oszczędzać nogi podczas zwalczania chwastów.
Powiedziała sądowi: 'Oszczędzałoby mu to chodzenia tam i z powrotem, używano go tylko do transportowania herbicydu, ponieważ potem schodził z kosiarki i natryskiwał obszary’.
Powiedziała, że nie radziła mu, jak jeździć na kosiarce, ponieważ 'byłoby to jak uczenie babci zrębu’.
Sąd usłyszał, że pan Marsden został znaleziony 'niebieski’ i niezdolny do oddychania przez innego pracownika, po tym jak był przygnieciony pod pojazdem i zmarł w wyniku uduszenia.
Były urzędnik Ministerstwa Obrony pan Prest oraz jego trzykrotna matka są oskarżeni o dwie zarzuty na mocy ustawy o bezpieczeństwie i higienie pracy w związku ze śmiercią pana Marsdena – ale nie stawiano im zarzutów zabójstwa.
Zamiast tego oskarżeni są o to, że nie sprawdzili, czy pracownicy mieli odpowiedni sprzęt ochronny oraz czy kosiarka była bezpieczna w użyciu.
Dzień tragedii pan Marsden przyniósł ciasto do podzielenia się z kolegą Nicholasem Milesem w przerwie z kawą – ale nie pojawił się na zaplanowanej odprawie.
Pan Miles, który mył wokoło basenu pary i otaczających mebli ogrodowych, powiedział, że zaczął się martwić, gdy pan Marsden nie pojawił się.
Pan Miles powiedział, że wrócił do pracy po przerwie, aż zatrzymał się na lunch około 13:05. Kiedy pan Marsden się nie pojawił, poszedł go szukać.
Powiedział: 'Widziałem, że kosiarka przewróciła się. Na początku miałem nadzieję, że będzie stał koło niej.
'Kiedy zbliżyłem się na tyle, że zobaczyłem, zobaczyłem, że był pod nią utknięty.
'Na początku krzyczałem do niego, gdy zbliżałem się coraz bliżej, ale gdy byłem już blisko, zobaczyłem, że zaczął niebiesieć.’
Sąd usłyszał, że pan Marsden pracował dla pary od 2013 roku i używał kosiarki do opryskiwania chwastów na rolnictwo otaczające ich dom, gdy upadł w kwietniu 2020 roku.
James Puzey, oskarżający, powiedział, że pan i pani Prest 'mieli prawny obowiązek zapewnić, aby osoby na ich terenie były bezpieczne’.
Pan Puzey powiedział, że para nie zrobiła tego, co 'zrobiliby i powinnieli zrobić’, aby zapobiec wypadkowi, nie zapewniając odpowiedniego szkolenia i PPE.
Pan Puzey powiedział, że dochodzenie Inspekcji BHP „doszło do wniosku, że użycie kosiarki było poważnie niebezpieczne i że przed niepodjęciem odpowiednich środków ostrożności nie podjęto odpowiednich środków ostrożności”.
Dodał, że pan Marsden nie został przeszkolony do jazdy tym pojazdem, nie dostarczono mu PPE, a Prests nie zapewnili, że waga zbiornika na herbicydy była bezpieczna.
Powiedział, że teren, na którym doszło do wypadku, był również 'relatywnie stromy, z nierównym i trudnym terenem’.
Pan Puzey powiedział sądowi: „Było tutaj szereg czynników, które zwiększały ryzyko takiego wypadku jak ten.Â
„Pan i pani Prest zrobiliby i powinni byli zrobić coś, aby kontrolować to ryzyko.’
Jeden zarzut stwierdza, że Prests nie sprawdzili, czy osoby, w tym Paul Marsden, 'były narażone na ryzyko wynikające z braku odpowiedniego i wystarczającego szkolenia, urządzeń i osobistego sprzętu ochronnego podczas używania pojazdów wszędobylskich.’
Drugi zarzut mówi o tym, że para: „Nie podjęła takich środków, jakie było przesądne podjąć, aby zapewnić, o ile było to możliwe, że urządzenia dostarczone do użytku, mianowicie pojazd typu terenowego, był bezpieczny i nie stwarzał ryzyka dla niezatrudnionych, mianowicie Paula Marsdena, do użytku na terenie.
Keith Morton KC, obrońca, powiedział, że pan Marsden pracował na zasadzie samozatrudnienia i działał na własne ryzyko.
Pan Prest wcześniej pracował w MoD, zanim założył własne firmy i jest obecnie przewodniczącym giganta technologii obronnej Cohort.
Mieszka z panią Prest w swoim rozległym domu wiejskim niedaleko wioski Llandogo w Monmouthshire, z widokiem na rzekę Wye i na Las Denu.
Para wcześniej organizowała wiele imprez ogrodowych w domu Pilstone House jako wydarzenia charytatywne na rzecz takich organizacji jak NHS i Ukraina.
Proces, który ma miejsce w sądzie karnym w Newport, trwa.
