Dyrektor Douglas Elliman Florida ds. sprzedaży nieruchomości luksusowych Senada Adzem wypowiada się dla Fox News Digital na temat wzrostu liczby klientów kanadyjskich, którzy chcą pozbyć się swoich domów na Florydzie z powodu rosnącego przekonania, że „nie czują się mile widziani w Stanach Zjednoczonych.”
Nowa chłód przetacza się przez słoneczny rynek nieruchomości na Florydzie — oraz nadchodzi z północy.
Kanadyjscy właściciele domów, od dawna jedni z największych inwestorów zagranicznych w nieruchomościach w USA, teraz sprzedają swoje domy na Florydzie w związku z narastającym tarasowaniem handlowym, obawami o cła i osłabionym dolarem kanadyjskim, co sprawia, że posiadanie staje się droższe niż kiedykolwiek.
„Mamy ogromny wzrost zainteresowania ze strony kanadyjskich klientów, którzy dzwonią do nas, by faktycznie wystawić swoje nieruchomości na listę, gdy zaczyna się nasz sezon,” powiedziała Fox News Digital dyrektor ds. sprzedaży luksusowych nieruchomości w Douglas Elliman na Florydzie Senada Adzem. „Czują, że to idealny czas dla nich, by sprzedać.”
Historycznie Kanadyjczycy stanowią około 13% wszystkich zagranicznych nabywców nieruchomości w USA. W ostatnich miesiącach obserwuje się spadek poszukiwań nabywców z Kanady w stanie Floryda, według Realtor.com. Adzem, która zanotowała wzrost liczby połączeń od swoich kanadyjskich klientów, zauważa trzy główne powody chęci opuszczenia Sunny State.
„Pierwszym jest wzrost kosztów utrzymania nieruchomości na Florydzie. Po drugie, mam wrażenie, że napięcia handlowe oraz ogromna zmienność, którą obserwujemy w kursach wymiany między dolarem amerykańskim i kanadyjskim, także miały wpływ na tę decyzję. I na koniec, bardzo ważne, z osobistej perspektywy, czują, że istnieje to przekonanie, że nie czują się mile widziani w Stanach Zjednoczonych,” wyjaśniła.
[Kontekst: Kanadyjczycy wyprowadzający się z Florydy szybciej niż wcześniej, ponieważ napięcia handlowe zwiększają niepewność rynku.]






