Bohaterka Euro 2025, Michelle Agyemang, została zniesiona na noszach podczas zwycięstwa Anglii 3-0 nad Australią na stadionie Pride Park.
Lewice prowadziły pewnie do prostej wygranej, kontrolując przebieg meczu po wczesnej czerwonej kartce dla gości, ale gra przybrała smutny finał, gdy Agyemang została zmuszona zejść z boiska kilka minut po wejściu na drugą połowę.
Po zejściu piłkarka Brightona była widziana płacząca po upadku podczas walki o piłkę. Napastniczka trzymała się za kolano, gdy fizjoterapeuci zajmowali się nią, a ostatecznie została umieszczona na noszach ponad pięć minut po upadku, a Sarina Wiegman potwierdziła po meczu, że „to nie wygląda dobrze”.
Wiegman powiedziała ITV Sport: „Nie byłem jeszcze w środku. Ale oczywiście to wyglądało strasznie. Kiedy jesteś wynoszony na noszach, to nie jest miłe. Ale tak, to nie wygląda dobrze. Nie jest oficjalne, ale wygląda źle.”
Wiegman zażądała poprawy wydajności i szybszego startu, i dokładnie to otrzymała, gdy Lewice zaczęły ofensywnie, co przyniosło błąd Australii, który zmienił bieg wydarzeń.
Jeżeli czerwona kartka nie była wystarczająco zła, Aggie Beever-Jones zdobyła swojego siódmego gola międzynarodowego po oddaniu przez nią kolejnego rzutu wolnego, aby wprowadzić gospodynie w pole.
Anglia kontynuowała swoją dominację przez resztę pierwszej połowy i ostatecznie podwoiła prowadzenie, gdy Lucy Bronze wręczyła sobie idealny prezent urodzinowy, zdobywając piękną bramkę.
Australia zaostrzyła obronę w drugiej połowie, a mecz wydawał się kończyć gasnąc, aż do wzniosłej kontuzji Agyemang.
Beever-Jones również opuściła boisko z kontuzją krótko po niej, zmuszając Anglię do gry 10 zawodnikami przez pozostałe 10 minut, ponieważ nie było już dostępnych żadnych zmian.
To jednak nie powstrzymało ich przed dodaniem trzeciego gola, gdy Georgia Stanway zdobyła gola z rzutu karnego, zapewniając Lewicom pierwsze zwycięstwo od europejskich mistrzostw.
Wiegman zadowolona z występu
Mówiąc na konferencji prasowej, Wiegman powiedziała: „Zaczęliśmy naprawdę dobrze i dominowaliśmy w grze.
„Oni spadli do 10, co trochę zmienia sytuację. Chcieliśmy utrzymać tempo gry. Stworzyliśmy wiele bardzo dobrych momentów w ostatniej trzeciej.
„Widziałam wiele dobrych rzeczy, ale musimy być jeszcze lepsi w realizacji i ostatnim podaniu, ostatnim przerzucie. To jest to, co chcemy zrobić w przyszłym roku. Chcemy zobaczyć rozwój tej drużyny.
„Tak naprawdę chcesz grać w 11 na 11, ponieważ te wyzwania są najbardziej wymagające i na to się przygotowujesz. Oni cofają się jeszcze głębiej, więc przestrzeń staje się bardzo mała.”
Beever-Jones: 'Zagram tam, gdzie jestem potrzebna’
Aggie Beever-Jones rozmawiająca z ITV:
„Granenie w piłkę przynosi we mnie to, co najlepsze, gdziekolwiek gram. Nie zwracam zbytnio uwagi na statystyki. Po prostu tu przychodzę, skupiam się, próbuję pokazać Sarinie, co potrafię.
„Zobaczyliście to dzisiaj. Byłam trochę na skrzydle, co nie robiłam od jakiegoś czasu. Ale ponownie, kocham grać dla Anglii, bez względu na miejsce.
„Jestem szczęśliwa, że ponownie wpisałam się na listę strzelców. To była świetna wydajność dzisiaj i mam nadzieję, że możemy odnieść jakieś pozytywne wnioski z tego i przygotować się na kolejny obóz.”






