Biuro grupy IT FRACTAL zostało uszkodzone w wyniku ataku wroga na przedszkole w ukraińskim mieście Charków 22 października – poinformował założyciel firmy Artem Borodatiuk.
„Moje kondolencje dla wszystkich, którzy ucierpieli lub stracili bliskich w wyniku dzisiejszych ataków rosyjskich. Uderzenie w przedszkole uszkodziło również biuro FRACTAL w Charkowie. To już trzeci raz, kiedy wrogowie go zaatakowali, ale tym razem było najgorzej. Na szczęście wszyscy nasi pracownicy są bezpieczni” – napisał Borodatiuk w środę na Facebooku.
Zdaniem Borodatiuka, na zdjęciach widać, że biuro jest teraz nie nadające się do pracy.
„Najtragiczniejsze jest to, że osoba, która była w pobliżu w momencie uderzenia, została zabita, a dla wszystkich, którzy przeżyli tę tragedię, w tym 48 dzieci, ta przerażająca pamięć pozostanie na całe życie” – powiedział Borodatiuk.
Jak podano, ratownicy całkowicie ugasili pożary, które wybuchły po atakach rosyjskich dronów na prywatne przedszkole i pobliskie domy w Charkowie.
W odpowiedzi brało udział około 60 pracowników i 13 jednostek sprzętu z Państwowej Służby Ratownictwa (SES), w tym psycholodzy, saperzy i jednostki policyjne. Na miejscu pracowali także policjanci, medycy, wolontariusze i służby miejskie.
W wyniku ataku dronów jedna osoba została zabita, a dziewięć innych zostało rannych.







